To miala być sesja wylącznie na torach kolejowych, wszystko mialem pod kopólką zaplanowane, drewniane podklady kolejowe na ruchliwym węźle... bylem pewien, że uda się zrobić fotę z przejeżdzającym pociągiem w tle, ale co pech to pech... Ani pól lokomotywy nie przejechalo, w dodatku drewnianych podkladów naliczylem sztuk zero. Totalna klapa!!!
Modelka na szczęscie wariatka:) więc zabawa byla niezla!
Moja siostra Lućka:)
niedziela, 31 sierpnia 2008
sobota, 23 sierpnia 2008
Kolejna dawka Szymusia...
Myślicie pewnie: Ciągle tylko Szymek i Szymek!
To jedyna osoba spośród bliskich, która nie ucieka przed obiektywem:) Nie mam lekko, ale... Już niedługo mam nadzieję, znajdzie się ktoś kto poprosi, bym utrwalił kilka ulotnych chwil z jego życia. Jednak do tej pory pozostaje mi uczyć się na Synku:)
Ps.
Wszystkie dzieci są ładne, ale co tu dużo ukrywać, własne uważa się za najpiękniejsze.
To jedyna osoba spośród bliskich, która nie ucieka przed obiektywem:) Nie mam lekko, ale... Już niedługo mam nadzieję, znajdzie się ktoś kto poprosi, bym utrwalił kilka ulotnych chwil z jego życia. Jednak do tej pory pozostaje mi uczyć się na Synku:)
Ps.
Wszystkie dzieci są ładne, ale co tu dużo ukrywać, własne uważa się za najpiękniejsze.
wtorek, 19 sierpnia 2008
Szymek ponad wszystko...
środa, 13 sierpnia 2008
piątek, 1 sierpnia 2008
Pierwsze zdjęcia...
Subskrybuj:
Posty (Atom)