No i stało się! Zakupiłem domenę, nauczyłem się Wordpressa, znalazłem odpowiedni template (i nie zapłaciłem za niego ponad 100$:>), oczywiście nie byłbym sobą, gdybym go nie przerobił. W końcu na coś się przydało studiowanie informatyki:)
Tak czy siak, udało się, działa, wygląda, jest nowy:) Radość!!!
NOWY BLOG ODWIEDŹ GO!
Od tej pory wszystkie posty umieszczane będą na blog.krotkiechwile.pl, obecna stronka posłuży jako archiwum.
czwartek, 9 lipca 2009
piątek, 19 czerwca 2009
Before & After
Temat bardzo świeży, bo z wczoraj. Zrobiliśmy barykadę jakiej świat nie widział, no i udało się, zero strat w ludziach, obroniliśmy się:) Cyknąłem co nieco w międzyczasie, więc zapraszam:)
A więc BEFORE
i AFTER - czyli pierwszy posiłek INŻYNIERÓW:)
Daliśmy radę!!! Teraz to już z górki:) NA ZDROWIE:)))
A więc BEFORE
i AFTER - czyli pierwszy posiłek INŻYNIERÓW:)
Daliśmy radę!!! Teraz to już z górki:) NA ZDROWIE:)))
wtorek, 9 czerwca 2009
Moja pierwsza Komunia...
Że maj miesiącem komunijnym jest wszyscy wiedzą:) Tak więc ostatniego
maja zostałem zaproszony do uwiecznienia tego ważnego wydarzenia, w małej parafii niedaleko stąd. Do swojej I Komunii Świętej przystąpiło na moich oczach piętnaścioro wyjątkowych urwisów. Nie wiem kto tego dnia był bardziej zestresowany - pewnie ja:)
W końcu 15tka to tak jakby 7,5 pary młodej:) Poniżej kilka ujęć...
cieszą dziadków takie wnuki:)
i na koniec początek serii portretów, reszta wkrótce...
maja zostałem zaproszony do uwiecznienia tego ważnego wydarzenia, w małej parafii niedaleko stąd. Do swojej I Komunii Świętej przystąpiło na moich oczach piętnaścioro wyjątkowych urwisów. Nie wiem kto tego dnia był bardziej zestresowany - pewnie ja:)
W końcu 15tka to tak jakby 7,5 pary młodej:) Poniżej kilka ujęć...
cieszą dziadków takie wnuki:)
i na koniec początek serii portretów, reszta wkrótce...
wtorek, 19 maja 2009
Majówkowo-militarnie...
W ostatni weekend całkiem przypadkiem znalazłem się na majówce organizowanej przez pewną firmę, której nazwy nie zdradzę:) Początkowo brzydka pogoda nie odstraszyła imprezowiczów by później mogli cieszyć się: pięknym słońcem, zimnym piwkiem i żołnierską zaprawą.
Jako wielbiciel piwa i wojskowej fali - popieram takie inicjatywy:))
Kobitki w mundurach nie były jedyną ozdobą manewrów:)
A że bez dzieci obyć się nie może, to poniżej kilka fotek w stylu kinder-face-painting:)
... to Ci styl wymyśliłem:)))
Jako wielbiciel piwa i wojskowej fali - popieram takie inicjatywy:))
Kobitki w mundurach nie były jedyną ozdobą manewrów:)
A że bez dzieci obyć się nie może, to poniżej kilka fotek w stylu kinder-face-painting:)
... to Ci styl wymyśliłem:)))
wtorek, 21 kwietnia 2009
wtorek, 14 kwietnia 2009
Kwiecień plecień...
To taki post rodzaju: "robić wszystko, żeby nie robić tego co mam robić":)
Wtajemniczeni wiedzą o co się rozchodzi, czasu coraz mniej...
Można powiedzieć -> ostatni gwizdek! Trzeba by się w końcu wziąć do roboty...
A tu wsiu bździu - wiosna w głowie:) i stąd te fotki.
Wtajemniczeni wiedzą o co się rozchodzi, czasu coraz mniej...
Można powiedzieć -> ostatni gwizdek! Trzeba by się w końcu wziąć do roboty...
A tu wsiu bździu - wiosna w głowie:) i stąd te fotki.
niedziela, 12 kwietnia 2009
piątek, 3 kwietnia 2009
niedziela, 15 marca 2009
Zmiany zmiany...
Tu dodaje znacznik, tam dodaję znacznik i bloguś zaczyna nawet wyglądać.
Swoją drogą to super sprawa, że można tak ingerować w tej blogspot-owej maszynie.
Do końca jeszcze daleka droga więc cierpliwości, mam nadzieję, że
nie przekombinuję:)
Swoją drogą to super sprawa, że można tak ingerować w tej blogspot-owej maszynie.
Do końca jeszcze daleka droga więc cierpliwości, mam nadzieję, że
nie przekombinuję:)
sobota, 7 marca 2009
Happy Birthday...
Oto reportażyk z tego słodkiego jak torcik dnia. Smacznego:)
"Zagapiliśmy się na chwilę.....zdjęcia są super - gdyby nie Ty nie byłoby takiej pamiątki! Dziękujemy również w imieniu Hani:)"
"Zagapiliśmy się na chwilę.....zdjęcia są super - gdyby nie Ty nie byłoby takiej pamiątki! Dziękujemy również w imieniu Hani:)"
poniedziałek, 2 marca 2009
niedziela, 15 lutego 2009
Wieczorne pstrykanie...
Ostatnio tak się składa, że tylko wieczorkiem znajduję chwilkę czasu na małe
pstrykanie. A warunki wiadomo jakie: ogromne M1:), lichawe światełko i Szymek jak
widzi aparat to zaraz chce go mieć na własność:)
Bartolini Bartłomiej Herbku Zielona Pietruszka też się załapał:)
pstrykanie. A warunki wiadomo jakie: ogromne M1:), lichawe światełko i Szymek jak
widzi aparat to zaraz chce go mieć na własność:)
Bartolini Bartłomiej Herbku Zielona Pietruszka też się załapał:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)